Cudowny zachód słońca w dzikiej Dolinie Baryczy czy hardkorowe ujęcia ze Szczelińca Wielkiego? Na Dolnym Śląsku nie brakuje miejsc, które mogą być tłem Waszego reportażu ślubnego. W tak pięknym rejonie kamerzysta na wesele nie powinien ograniczać się tylko do Wrocławia. Romantycznych widoków jest w tym regionie od groma – zabieram Was na przejażdżkę po nim!
Kamerzysta na wesele – Wrocław i okolice
Film weselny tworzy się uchwycając najpiękniejsze chwile z Waszego ślubu i wesela. Często wzbogacam go o plenerowy reportaż weselny lub podziękowania dla rodziców. Ujęcia do tych nagrań zaczynam zbierać już kilka miesięcy przed Waszym Dniem, ale najpierw poszukuję idealnego pejzażu dla zbliżeń przed kamerą. Otoczenie musi współgrać z Waszymi charakterami – dla jednych idealne będą góry, dla innych dworek przed pałacem lub zamkiem.
No dobra, ale czasami fajnie jest nie wychylać nosa z domu. Stolica Dolnego Śląska też jest obfita w doskonałe plenery. Nie bez powodu nazywana jest Miastem Stu Mostów lub Wenecją Północy. Gondolierów na Odrze (jeszcze!) nie spotkałam, ale ujęcia pocałunków na Moście Grunwaldzkim lub innych kładkach mogą być czarujące. Jeśli szanujecie tradycyjny anturaż, nie przejdzie Wam obojętnie sesja na Ostrowie Tumskim, w Rynku lub wokół Hali Stulecia. Coś bardziej szalonego? Film weselny we Wrocławiu może zawierać kadry nawet ze Sky Tower!
Film weselny – Dolny Śląsk i jego atrakcje w plenerze
Wyjeżdżamy za rogatki miasta! Kierunek – góry. Co powiecie na film weselny z drona? Tak zwane “shorty” przedślubne z lotu ptaka najefektywniej prezentują się na południu naszego województwa. Na przykład w Błędnych Skałach w Górach Stołowych. Kamienne komnaty tego górskiego parku dopełniają magię reportażu ślubnego.
Podobnie jest w Rudawach Janowickich, Tam Matka Natura żyje za pan brat z historią. Na ruinach Zamku Bolczów znajduje się wiele starych przejść i portali, w których można bajecznie uchwycić zachód słońca. Jako mieszkanka ziemi kłodzkiej uwielbiam znienacka “łapać” w obiektyw Góry Bystrzyckie z różnych zakątków naszej kotliny. Ale nie tylko góry są moją słabością. Jestem szaleńcem na punkcie Harrego Pottera, więc pewnie nieraz Wam opowiem, że Zamek Czocha był jedną z inspiracji dla reżyserów filmowych adaptacji dzieła J.K. Rowling. A potem przekonam Was, że to wspaniałe miejsce na “shorty” do Waszego filmu ślubnego.
Na drugim biegunie, poza górami, mój obiektyw wręcz kocha Dolinę Baryczy. Wyobraźcie sobie zresztą Wasze objęcia na pomoście wokół Stawów Milickich. Przyjazne dla kamery fragmenty do filmu weselnego na Dolnym Śląsku można nagrać także w ogrodach Pałacu Marianny Orańskiej w Kamieńcu Ząbkowickim. Miłośnicy botaniki nie pogardzą także sesją wokół Zamku Książ w Wałbrzychu. Na marginesie – w tym samym mieście dużym zainteresowaniem cieszy się Centrum Stara Kopalnia z górniczą wieżą widokową. Może i tam udokumentuję kilka Waszych dowodów miłości?
O co pytać kamerzystę ślubnego?
Znalazłeś już kamerzystę na wesele? Świetnie, ale pewnie potrzeby Wam będzie także fotograf. Co powiesz na weddingowe dwa w jednym? Kamerzysta i fotograf na wesele, którzy współpracują ze sobą na stałe, zwiększają prawdopodobieństwo Waszego zadowolenia z reportażu i sesji w plenerze. Zapytaj swojego kamerzystę, czy poleci Wam godnego zaufania fotografa, zanim stracicie kilka wieczorów na OLX i innych tablicach ogłoszeniowych!
Wideofilmowanie wesel na Dolnym Śląsku – inne propozycje
Wideofilmowanie wesel już dawno przestało polegać na nagrywaniu tzw. tańczących kółeczek. Reportaż ślubny z teledyskiem trwa mniej niż godzinę, ale jest to czas, w którym muszę skompletować Wasz każdy pocałunek, głębokie spojrzenia, łzy wzruszenia oraz najważniejsze wydarzenia w kościele i sali weselnej. To praca twórcza, w której inspiracją jest Para Młoda, ale to na kamerzyście leży obowiązek znalezienia odpowiedniego kadru. Jakie inne miejsca na Dolnym Śląsku mogłabym z ręką na sercu polecić jako plener do Waszego filmu weselnego?
- Karpacz – Dziki Wodospad, Świątynia Wang, podejście pod Śnieżkę. Karpacz jest miejscem w którym się zakochacie (nie bardziej niż w sobie!).
- Arboretum w Wojsławicach – a może taniec wśród kwitnącej lawendy lub goździków? Wybierać nie trzeba, bo w tym ogrodzie botanicznym znajdziecie niemal wszystko!
- Sky Walk w Świeradowie-Zdroju – miłość ponad chmurami jest możliwa! Przy odpowiedniej aurze sprawię że Wasze uczucia wylecą wysoko ponad Góry Izerskie!
- Kolorowe Jeziorka – Dolny Śląsk ma w sobie coś z kosmosu. Niektóre widoki są nie z tej ziemi, jak wielokolorowe jeziorka w Rudawach Janowickich.
- Kamieniołom “Kamyki” w Głuszycy – bajeczne zbocza Gór Suchych z turkusowym jeziorem, daleko od miejskiego zgiełku. Momentami przypomina Wielki Kanion w Kolorado! Ciekawostka: Viki Gabor kręciła tutaj teledysk do swojego eurowizyjnego przeboju. Pustynia Kozłowska – nieopodal Bolesławca możemy przenieść się na “dolnośląską Saharę”. Taką bez wielbłądów, ale gwarantuję, że też będzie ekscytująco!